poniedziałek, 27 maja 2013

Coś dla dziecka

Z dziećmi, to jest ciężka sprawa- z tym tematem, nie radzi sobie rząd, ale to nic dziwnego, bo ten rząd z niczym sobie nie radzi, ale co gorsza mają problem sprzedawcy butów jak i nabywcy czyli rodzice. Przyzwyczailiśmy się, że odzież i obuwie dla dzieci winny być tanie, a przynajmniej tańsze od tego co jest oferowane dorosłym- bo to niby mniej surowca trzeba zużyć do produkcji, jakieś preferencje podatkowe dla nadziei Narodu, też pewnie obowiązują.... nic z tych rzeczy- VAT 23 %, ceny u producentów takie same jak na "dorosłe" buty- niestety- trzeba płakać i płacić. W hurtowni obuwia, a właściwie w e-sklepie obuwniczym, oferujemy niezbyt drogie, ale przyzwoite- ze skórą w środku sandałki dziecięce, tenisóweczki, czeszki. Naprawdę- za tę jakość, taniej- nie da się. Oczywiście, nie muszę dodawać, że  nie opłaca się łaszczenie na buciki bardzo tanie- dzieci na takie "eksperymenty" mają zbyt delikatne stopy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz