Trekingi- tania alternatywa

Przyzwoite buty trekingowe kosztują nie mało, np. niskie "Salomony" Elios na wyprzedaży w branżowym sklepie internetowym, kosztują nie mniej niż 300 zł za parę, inne modele są jeszcze droższe- ceny oscylują w okolicach 600 zł za parę. Dla "niedzielnego turysty", który sporadycznie korzysta z takiego sprzętu, to zdecydowanie za drogo, a z drugiej strony odradzam wycieczkę, zwłaszcza górską, w byle jakim obuwiu.
Hurtownie obuwia polecają buty mniej renomowanych marek, dobre jakościowo i w dostępnej cenie. Takie jest właśnie, klik- obuwie trekingowe z logo BLACK FOREST- tak, to ten sam "Black Forest", który przed laty zasłynął swoimi traperami- chętnie imitowanymi przez importerów obuwia i krajowych producentów. Dziś polecam- skórzane buty z higroskopijnymi wkładkami i z podeszwami typu EVA na wibramach dostosowanych do pieszej turystyki górskiej. Poza tym zwracam uwagę na uniwersalność zastosowań tego obuwia- nie tylko szlak turystyczny- mogą być używane na co-dzień, np. te zimowe, klik- wysokie trekingi z ocieplaczem w środku  :

albo, klik- bardzo praktyczne obuwie o agresywnym wzornictwie



klik- obuwie weekendowe, które "da radę" w górach
 


Jakość obuwia nie pozostawia nic do życzenia. Co do cen- myślę, że komentarze są zbyteczne