Ta tytułowa nazwa- z dziwną ortografią, ale właściwie jaka inna miałaby być, pochodzi od słowa "jazz". Co mają do tego buty damskie nieco stylizowane na obuwie męskie- na prawie płaskiej podeszwie z dość ostrymi czubkami- przyznam, nie wiem. Może któraś z gwiazd jazzu chodzi w takim właśnie- obuwiu- nieważne- istotne jest to, że są to buty na czasie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz